Czy Yin joga jest niekompletna?

To pytanie, które bardzo często słyszy się w świecie jogi. Teoretycznie tak jest, ponieważ wszyscy potrzebujemy spokojnego elementu Yin i aktywnego Yang w swoim życiu. Zarówno na poziomie emocjonalnym, jak i fizycznym. Ale zajmijmy się dzisiaj stroną fizyczną.

Dużo osób zadaje sobie to pytanie, czy Yin joga jest niekompletna bez Yang jogi. Może to niepopularny pogląd w jogowych kręgach, ale ja uważam, że nie i w tym poście wyjaśnię Ci dlaczego.

Tkanki w ciele dzielą się na Yang (mięśnie) i Yin (stawy, więzadła, kości, powięź). Te pierwsze potrzebują ćwiczeń Yang, żeby zachować sprawność, czyli krótkotrwałego, ale mocnego nacisku i następnie odpoczynku (np. robienie pompek). Tkanki Yin natomiast potrzebują ćwiczeń Yin, czyli łagodnego, ale długotrwałego obciążania (pozycje Yin jogi, spokojny spacer). Wszystkie rodzaje tkanek muszą być trenowane w odpowiedni dla siebie sposób, a pełnię sprawności fizycznej zachowamy tylko jeśli zadbamy o nasze ciało holistycznie – o jego część Yang i Yin.

To tak teoretycznie, a teraz powiem Ci jak to może wyglądać praktycznie. Oczywiście ideałem jest zapewnienie sobie wszystkiego – intensywnych ćwiczeń fizycznych na mięśnie i łagodnych dla głębiej położonych tkanek. Nasze życie nie jest jednak idealne i często trudno znaleźć czas i przede wszystkim chęci na jedno i drugie. Dobra wiadomość jest jednak taka, że przy praktyce Yin jogi brakujący element Yang można uzupełniać sobie na wiele sposobów i wcale nie musi to być power yoga albo wycisk na siłowni.

Opowiem Ci o swoim doświadczeniu. Kiedy byłam nastolatką nabrałam przekonania, które skutecznie podtrzymywały lekcje w-fu, że nienawidzę sportu. Po latach zdałam sobie jednak sprawę, że coś jest nie tak, bo przecież uwielbiam ruch. Codziennie chodzę na długie spacery, uwielbiam wyprawy w góry i jazdę na rowerze. Dodatkowo kilka lat temu odkryłam piękno nordic walkingu.

Tak na marginesie, nordic walking to idealny sport dla tych, którym się wydaje, że nie lubią sportu. Warto wziąć kilka lekcji z instruktorem, żeby nauczyć się dobrze chodzić. Odkryjesz wtedy, że wszyscy na mieście chodzą źle. 😀 Mój instruktor w Polsce zawsze wykrzykiwał na zajęciach: „To nie spacer seniora. Szybciej!”. I faktycznie w nordic walkingu zasuwamy tak szybko jak tylko jesteśmy w stanie bez przechodzenia do biegu. Po takim treningu byłam zgrzana, zmęczona i pijana od wyrzutu endorfin. Bardzo polecam Ci nordic walking jeśli tak jak ja nie jesteś w stanie biegać. Świetnie uzupełnisz energię Yang.

Ale przede wszystkim zacznij od zmiany nastawienia. Nie dawaj sobie wmawiać, że nie lubisz aktywności fizycznej. Każdy kto ma ciało lubi być aktywny. Jesteśmy stworzeni do ruchu. Znajdź tylko taką jego formę, która będzie dawała Ci radość. Życie jest za krótkie, żeby zmuszać się do czegoś czego nie znosisz.

A co jeśli naprawdę nie mogę? Czy sama Yin joga mi wystarczy?

W takiej sytuacji postaraj się nie odpuszczać chociaż spacerów. Nie muszą być długie. Spacer obciąża delikatnie tkanki Yin (zwłaszcza od miednicy w dół), ale spacerując używasz też mięśni. Może to nieidealne rozwiązanie, ale i tak będziesz przez to sprawniejsza/y niż ktoś kto cały dzień siedzi na kanapie. Poza tym spacer genialnie uziemia i bardzo poprawia samopoczucie.

Gwarantuję Ci, że uprawiając Yin jogę i chodząc na spacery będziesz cieszyć się bardzo dobrym samopoczuciem fizycznym, również jako senior, ponieważ obie te aktywności obciążając łagodnie kości, są świetną profilaktyką osteoporozy. Pamiętaj, wszystkie tkanki potrzebują obciążenia, żeby zachować sprawność. To czego nie używamy, zanika. Więcej na ten temat w tym poście.

A co z mocniejszym treningiem dla mięśni?

Jeśli naprawdę tego nie lubisz, nie zmuszaj się. Po prostu bądź aktywna/y na co dzień, spaceruj, wchodź po schodach, rób to co daje Ci radość. Lepiej robić coś niż nie robić nic. Nie musi być idealnie, żeby było wystarczająco dobrze. Na pewno będziesz zdrowsza/y praktykując tylko Yin jogę i chodząc na spacery niż siedząc cały dzień za biurkiem. O korzyściach emocjonalnych nie wspominając.

Na koniec jeszcze dodam, że w dzisiejszym świecie bardzo potrzebujemy Yin jogi, która jest idealna do zbalansowania naszego stylu życia w ciągłym biegu i stresie. Taki styl życia, niezależnie od poziomu aktywności fizycznej, energetycznie jest bardzo Yang. Często osoby, które nie uprawiają żadnego sportu, a jedynie gonią za karierą, mają nadmiar Yang i niedobór Yin. Ale to już temat na osobny post.

Zamiast zastanawiać się czy Yin joga jest niekompletna bez Yang jogi, przekonaj się na własnej skórze, jakie korzyści daje. Jeśli masz ochotę zacząć praktykę Yin jogi, zapraszam Cię na moje zajęcia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Minikurs

Zdrowy kręgosłup

W podziękowaniu za zapisanie się do newslettera otrzymasz ode mnie dostęp do bezpłatnego minikursu.

Bądź na bieżąco

O wszystkim dowiesz się na czas z newslettera ode mnie!